Tag: tatry

Świstowy Szczyt zimą – wejście od Dzikiej Kotliny

Choć na tym szczycie byłem dosłownie parę miesięcy temu, już wracając z tamtej wycieczki wiedziałem, że kiedyś będę chciał go odwiedzić również zimą. Urzekł mnie świetnymi widokami z wierzchołka, ciekawymi drogami, a przy okazji całkiem nieźle nadawał się nawet na nieco trudniejsze warunki. I to właśnie z powodu tych ostatnich Świstowy Szczyt stał się celem

Młynickie i Skrajne Solisko zimą – wejście od Szczyrbskiego Jeziora

Jak powszechnie wiadomo, w Tatrach Słowackich szlaki powyżej schronisk są zamykane na okres zimowy. Od tej reguły jest jednak pewien wyjątek: Skrajne Solisko, leżące na grani między dolinami Młynicką i Furkotną. W ramach tej wycieczki udajemy się tam trasą ze Szczyrbskiego Jeziora, przy okazji zahaczając również o leżące poza szlakiem Solisko Młynickie.

Mnichowy Żleb i Mnichowa Kopa zimą

Choć latem Mnichowa Kopa rzadko stanowi główny cel wycieczki, w zimowych warunkach uznałem ją za wystarczająco ciekawą. Ze względu na położenie poza szlakiem, nie zawsze jest łatwo dostępna, a poza tym stanowi niezły punkt widokowy na okoliczne, często dość imponujące szczyty. Dziś, dzięki pewnemu zbiegowi okoliczności, udało mi się przejść aż dwie prowadzące tam drogi.

Kołowy Szczyt – wejście od Zielonego Stawu Kieżmarskiego

W otoczeniu Zielonej Doliny Kieżmarskiej znajduje się sporo ciekawych i robiących wrażenie szczytów. Niestety, większość z nich znajduje się poza siecią szlaków turystycznych. Aby zdobyć któryś z tych ciekawszych, trzeba opuścić znakowaną ścieżkę i udać w rzadziej odwiedzany teren. W tym tekście opiszę jeden z takich własnie wypadów, którego celem było wejście na Kołowy Szczyt.

Mały Lodowy Szczyt – wejście od Czerwonej Ławki

Spośród wielu leżących poza szlakiem wierzchołków Tatr Wysokich, ten jest jednym z najłatwiej dostępnych. Podejście prowadzące tam od przełęczy Czerwona Ławka jest krótkie, proste orientacyjnie oraz niezbyt wymagające technicznie, a rozległa panorama, jaką można oglądać ze szczytu z pewnością spodoba się każdemu.

Via ferrata na Czerwoną Ławkę – opis trasy, trudności, zdjęcia

O poprowadzeniu via ferraty w Tatrach Słowackich mówiło się już od wielu lat. Pomysłów było kilka, o różnej długości, lokalizacji oraz stopniu trudności. Ostatecznie, skończyło się na krótkiej, dość łatwej trasie wytyczonej na przełęcz Czerwona Ławka. Jak wyszło i czy warto się tam wybrać? Odpowiedź, a także relację z przejścia znajdziecie w tym artykule.

Wołowa Turnia i Żabia Turnia Mięguszowiecka – wejście przez Żabią Przełęcz Mięguszowiecką

Ciekawa, umiarkowanie trudna wycieczka na dwa szczyty leżące na polsko-słowackiej granicy: Żabią Turnię Mięguszowiecką oraz Wołową Turnię. Na oba wchodzę drogami z pobliskiej Żabiej Przełęczy Mięguszowieckiej, później odwiedzam również inną trasę wiodącą na Wołową Turnię, czyli wariant z Wołowcowej Przełęczy, prowadzący trawersem Wołowego Grzbietu.

Wejście na Świstowy Szczyt – drogi przez Świstowy Grzbiet i Dziką Kotlinę

Choć szczyt nie należy ani do najwyższych, ani do najbardziej popularnych tatrzańskich wierzchołków, oferuje naprawdę dobre widoki na otaczające go z wielu stron giganty. Co więcej, świetnie nadaje się na panujące obecnie, jesienne warunki – wejście tam nie jest szczególnie wymagające, a wierzchołek można zdobyć kilkoma różnymi drogami. W ramach tej wycieczki odwiedzamy dwie z