Rowerowa wycieczka o umiarkowanej zarówno długości, jak i trudności. Z Krakowa jadę na południowy-zachód, by pokonać około 40-kilometrową pętlę poprowadzoną po ciekawych, choć nie zawsze łatwo dostępnych zakamarkach miejscowości gminy Skawina.
Ciąg dalszy poznawania Wiślanej Trasy Rowerowej. W marcu przejechałem fragment Kraków – Oświęcim, teraz udałem się w drugą stronę: na dłuższy, ale znajdujący się w nieco lepszym stanie odcinek Kraków – Szczucin. W tekście relacja z przejazdu oraz sporo zdjęć oddających aktualny stan trasy.
Ciąg dalszy świątecznej wyprawy rowerowej. Tego dnia zdobywam między innymi dwie popularne przełęcze Beskidu Śląskiego: Kubalonkę z Istebnej oraz Salmopol z Wisły. W tekście między innymi opis podjazdów, ocena ich trudności oraz sporo zdjęć.
Z okazji zbliżającego się długiego weekendu świątecznego, postanowiłem zorganizować sobie kilkudniową wyprawę rowerową. Jej pierwszym, a zarazem najtrudniejszym etapem miało być dotarcie z Krakowa na trójstyk w Jaworzynce – miejsce, gdzie spotykają się granice Polski, Czech i Słowacji.
Wiślana Trasa Rowerowa to projekt długodystansowego szlaku wytyczonego od źródła najdłuższej z polskich rzek, aż po ujście w Bałtyku. Choć jej ukończenie wymagać będzie jeszcze sporo czasu i środków, małopolski odcinek jest już w większości gotowy. W tekście relacja z przejazdu fragmentem Kraków – Oświęcim.
Jest jedną z siedmiu wchodzących w skład Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie. Należy do najdłuższych, najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanych. A do tego, świetnie nadaje się na rowerową przejażdżkę. Zapraszam na relację z wycieczki do Doliny Będkowskiej!
Rok 2018 powoli staje się historią. Końcówka grudnia to zawsze dobra okazja, by na chwilę się zatrzymać, spojrzeć wstecz i jakoś podsumować to, co wydarzyło się w ciągu minionych 12 miesięcy. To również świetna pora na snucie przyszłorocznych planów i wyznaczanie sportowych celów.
Listopadowy długi weekend, dzień trzeci. Pogoda wciąż ładna, więc znów wsiadam na rower i jadę się pokręcić po okolicy. Jako cel obieram krótki, położony niedaleko Krakowa szlak z Sosnowic do Brzeźnicy. Czy trasa okazała się warta uwagi?
W drugi dzień długiego weekendu wybieram rower. Mam ochotę na parę godzin jazdy i poznanie kolejnego ze znakowanych szlaków położonych w pobliżu Krakowa. Wybór pada na oznaczoną niebieskim kolorem trasę z Wołowic do Podłęża.
Listopad rozpoczął się ciepłym, suchym i w dodatku wolnym od pracy dniem. Szkoda byłoby tego nie wykorzystać, więc wziąłem rower i ruszyłem w trasę, by przejechać nieco ponad 23-kilometrową, oznaczoną na zielono pętlę Biskupice – Wiatowice – Biskupice.