Okolice Doliny Pięciu Stawów Spiskich pełne są pięknych, niedostępnych szlakami wierzchołków, które od dawna stanowią obiekt pożądania dla niektórych, bardziej ambitnych turystów. Na liście takich szczytów są między innymi Baranie Rogi, które właśnie udało mi się zdobyć po dość łatwej i bardzo popularnej drodze startującej z okolic Chaty Teryego.
Durny Szczyt to jeden z czterech tatrzańskich gigantów, których wysokość przekracza 2600 metrów. W tym gronie uchodzi również za najcięższy do zdobycia. Czy faktycznie jest tam tak trudno i jak wygląda wejście od Doliny Pięciu Stawów Spiskich? Odpowiedź w poniższej relacji.
Ganek to mierzący około 2462 metry szczyt w słowackiej części Tatr Wysokich. Ze względu na przynależność do Wielkiej Korony Tatr, stanowi popularny cel dla licznych fanów pozaszlakowych wycieczek. Dziś zdobywam go i ja, udając się tam najpopularniejszą drogą od Doliny Złomisk.
Wysoka to piękny, dwuwierzchołkowy szczyt położony w pobliżu Rysów. Ze względu na ciekawą drogę i fantastyczne widoki ze szczytu, stanowi górskie marzenie wielu chodzących poza szlakami osób. Od niedawna był i moim. W końcu się udało, więc zapraszam na relację z wejścia tam popularną drogą od Przełęczy Waga.
Położony na Słowacji Kieżmarski Szczyt to popularny cel pozaszlakowych wycieczek wśród zdobywców Wielkiej Korony Tatr oraz wszystkich tych, którzy pragną wejść gdzieś „wyżej niż Rysy”. Na wierzchołek prowadzi kilka dróg, niektóre z nich są dość proste. Podczas tego wyjazdu wchodzimy tam od Tatrzańskiej Łomnicy, przez Dolinę Huncowską i Huncowską Przełęcz.
Nie spodziewałem się, że jeszcze tego roku zajdę w Tatrach aż tak wysoko. A jednak, stało się! Wykorzystując piękną, stabilną pogodę oraz ciągle rosnące, pozaszlakowe doświadczenie, ośmieliliśmy się zaatakować mierzący 2627 metrów Lodowy Szczyt. Zapraszam na relację z tej niezwykłej i pełnej wrażeń wycieczki.
Kończysta to jeden z najczęściej odwiedzanych pozaszlakowo szczytów w słowackiej części Tatr. Na jej charakterystyczny, zwieńczony „Kowadłem” wierzchołek prowadzi kilka dróg turystycznych i wspinaczkowych, z których za najłatwiejszą uchodzi ta wiodąca od Batyżowieckiego Stawu. To właśnie ją wybraliśmy w miniony weekend, by wraz ze znajomym zdobyć szczyt i ustanowić nowy rekord zdobytej w górach wysokości.
Krywań to dla Słowaków góra wyjątkowa, od dawna obecna w kulturze i narodowych symbolach. To również jeden z najwyższych szczytów, na które można w Tatrach wejść szlakiem turystycznym. W ramach dzisiejszej wycieczki, odwiedzam obie prowadzące na niego trasy.
Choć na Rysach byłem już nieraz, zawsze wchodziłem tam od polskiej strony. Nie jest to jednak jedyna trasa prowadząca na szczyt. Na najwyższą górę Rzeczpospolitej wiedzie również szlak ze Słowacji. Krótszy i łatwiejszy technicznie, co jednak nie znaczy, że mniej ciekawy.
Po ponad półrocznej przerwie wracam w Tatry Słowackie, by zdobywać nowe szczyty i eksplorować nieznane wcześniej tereny. Dziś udajemy się z Krakowa do Starego Smokowca, skąd niebieskim szlakiem chcemy wejść na trzeci pod względem wysokości, dostępny turystycznie szczyt Tatr – Sławkowski Szczyt.
Ten blog (jak niemal każda inna strona) wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niego musisz się na to zgodzić, podobnie jak ja muszę pokazać Ci ten komunikat. Więcej informacji tutaj.