Choć w Tatrach Bielskich nie brakuje pięknych i atrakcyjnych miejsc, obecnie te góry praktycznie niedostępne dla zwykłych turystów. Stare szlaki zamknięto, zostawiając tylko jeden prowadzący przez kilka przełęczy. Mimo to, dawne ścieżki wciąż istnieją i są regularnie odwiedzane. Dziś pokażę Wam dwie z nich: na Płaczliwą Skałę oraz na Szalony Wierch.
To niewielka, choć pełna uroku część Tatr położona na ich wschodnim krańcu. Niestety, żadnego z położonych tam szczytów nie można już dziś odwiedzić szlakiem turystycznym. Da się jednak przejść przez parę dolin i przełęczy, co również można stanowić ciekawą i pełną wrażeń wycieczkę. Dziś, startując ze słowackiego Zdziaru, zaglądam na dwie z nich: Szeroką Przełęcz
Choć w Tatrach nie brakuje trudnych i stromych szlaków, na ich terenie nie spopularyzowały się typowe dla krajów alpejskich via ferraty – ubezpieczone stalową liną drogi, wymagające asekuracji przy pomocy lonży i wspinaczkowej uprzęży. Na dzień dzisiejszy istnieje tam tylko jedna, dość krótką trasa tego typu. Odwieźmy więc okolicę Tatrzańskiej Kotliny i przyjrzyjmy się jej