Nie spodziewałem się, że jeszcze tego roku zajdę w Tatrach aż tak wysoko. A jednak, stało się! Wykorzystując piękną, stabilną pogodę oraz ciągle rosnące, pozaszlakowe doświadczenie, ośmieliliśmy się zaatakować mierzący 2627 metrów Lodowy Szczyt. Zapraszam na relację z tej niezwykłej i pełnej wrażeń wycieczki.