Małopolskie szlaki to nie tylko Tatry i Beskidy. Pod Krakowem jest również sporo innych tras, poprowadzonych przez pogórza lub tereny nizinne. Choć mniej znane, one też potrafią pokazać turyście parę ciekawych miejsc i atrakcji. W tym tekście przestawię jedną z takich tras: żółty szlak pomiędzy Dobczycami i Wieliczką.
Dziś pora wpaść z wizytą na Pogórze Wiśnickie i przejść się tam jedną z łatwiejszych tras. Wycieczkę zaczynam z od zwiedzenia Dobczyc, następnie żółtym szlakiem udaję się na położony kawałek dalej szczyt Ostrysz, a później za niebieskimi oznaczeniami ruszam w stronę Myślenic.
W ostatni weekend pogoda nie dopisała, ale teraz opady ustały, więc można było wskakiwać na rower i znów jechać w dłuższą trasę. Tym razem w planach była pętla wokół Jeziora Dobczyckiego położonego 20-parę kilometrów na południe od Krakowa.
Kolejny weekend, kolejna wycieczka. Pogoda, wbrew wcześniejszym prognozom, znów sprzyjała, więc na cel obrałem oddalone o jakieś 20 kilometrów od Krakowa Dobczyce. W planie było odwiedzenie tamtejszego zamku, zapory z elektrownią wodną, obejrzenie jeziora z paru miejsc oraz dwukrotny przejazd przez wymagające pagórki Pogórza Wielickiego.